Autor Wiadomość
but w butonierce
PostWysłany: Pią 12:55, 15 Cze 2007   Temat postu:

nie przepadam za Ostrowskim.


Cytat:
- jesteś niesamowity
- taki mam zawód
StrokeFreek
PostWysłany: Pią 9:14, 15 Cze 2007   Temat postu:

'Miałem tylko jeden komiks wycofany o psie, który się lizał po jajach..po jądrach.....(mega rozkmina) po penisie..'
'Oto lekcja dla naszego basisty, że kuurwa nie dzwoni się po policję, bo to kurwa nie ma sensu. To jest tak jakby Johnny Rambo zadzwonił po policję, to by wydzwonił tego gościa z wąsami, który go faszyzował'

Krzysztof Ostrowski
strokesss
PostWysłany: Pią 8:51, 15 Cze 2007   Temat postu:

łoł, nieźle. ^^
but w butonierce
PostWysłany: Pon 22:22, 12 Mar 2007   Temat postu:

Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz jaką poczujesz ulgę gdy przestaniesz.
Forrest Gump


- Nigdy ci, kurwa, tego nie zapomnę. To jakieś obrzydliwe, jebane gówno.
- Słyszałeś teorię, że kiedy człowiek raz przyzna, że źle postępuje, natychmiast zostają mu wybaczone wszystkie złe uczynki?
- Pierdol się, stary! Chuj, który to wymyślił, nie musiał przez ciebie własnymi paluchami zbierać kawałków czaszki!
- Mam próg wytrzymałości na obelgi, które przyjmuję, jednak teraz jestem wyścigowym autem i mam strzałkę na czerwonym. Wiesz, kurwa, ze wóz wyścigowy ze strzałką na czerwonym jest niebezpieczny. Mogę wybuchnąć.
- Możesz wybuchnąć? Ja za chwilę, kurwa, wypuszczę atomowy grzyb. Za każdym razem, kiedy biorę w palce mózg, robią się ze mnie „Działa Navarony”. A właściwie, co ja, kurwa, robię z tyłu? To ty powinieneś skrobać mózg, skurwielu. Zamiana: ja myję okna, a ty zbierasz czarnuchowi czaszkę.
Pulp Fiction
zaraz sobie obejrzę.
dżagucha
PostWysłany: Wto 16:27, 30 Sty 2007   Temat postu:

muszę wziąć na nie poprawkę. ;)

kup sobie osikowy kołek i usiądź siedź na nim to cię uspokoi.
dzień świra

i chciałam coś dać z trainspottingu ksiażki, ale nie mogę jej znaleźć. świetne teksty tam odchodzą.
StrokeFreek
PostWysłany: Pon 14:17, 29 Sty 2007   Temat postu:

Napewno wiesz jak to wygląda :) Mam zryte poczucie humoru.

Oglądałam ten film ze 3 razy i dlatego tak mi to utknęło w głowie. Po 1 oglądnięciu filmu mało co pamiętam. No może wyjątek to 'Wtorek'

'Ja wyglądam jak Ty, Ty wyglądasz jak ja. Wyglądamy jak kutasy..dwa!'
dżagucha
PostWysłany: Nie 16:42, 28 Sty 2007   Temat postu:

StrokeFreek napisał:
A własnie, że tak.
W mianowniku to wygląda mniej więcej tak -> 'Wyspa' (The Island)

wiem, jak wygląda 'wyspie' w mianowniku. :p
byłam na tym w kinie, ale tekstu nie pamiętam.

ach, bucie.
świetny cytat, jak zwykle. :)

never hold your farts in. they travel up your spine, into your brain and that is where shitty ideas come from.
rotfl.
but w butonierce
PostWysłany: Sob 19:14, 27 Sty 2007   Temat postu:

Don't you know there ain't no devil, it's just God when he's drunk.
Tom Waits
StrokeFreek
PostWysłany: Sob 8:30, 27 Sty 2007   Temat postu:

A własnie, że tak.
W mianowniku to wygląda mniej więcej tak -> 'Wyspa' (The Island)
dżagucha
PostWysłany: Pią 17:46, 26 Sty 2007   Temat postu:

'wyspie'?
chodzi o ten film z ewanem mcgregorem i scarlett (tfu!) johansson?
chyba nie. xd
StrokeFreek
PostWysłany: Pią 17:42, 26 Sty 2007   Temat postu:

Definicja Boga w 'Wyspie':
Bóg to jest taki ktoś..hmm..kiedy bardzo czegoś chcesz to prosisz go o to a on Cię i tak nie słucha

Trafione w 10.
dżagucha
PostWysłany: Pią 17:33, 26 Sty 2007   Temat postu:

A band like The Strokes only comes along once in a lifetime. You should be grateful that they've come along in yours.
urocze. :)
dżagucha
PostWysłany: Sob 18:37, 06 Sty 2007   Temat postu:

but w butonierce napisał:
let's pretend we're on mtv.

i'm happy. i'm in love, people...nick, should we tell them about the wedding? nick and i are getting married...oh fuck it, now albert's jealous.
julian.

o. nie znałam tego. ^^

- zdefiniuj ironię.
- dosłowne znaczenie jest całkowitym przeciwieństwem prawdziwego.

reality bites
StrokeFreek
PostWysłany: Sob 18:05, 06 Sty 2007   Temat postu:

but w butonierce napisał:
let's pretend we're on mtv.

i'm happy. i'm in love, people...nick, should we tell them about the wedding? nick and i are getting married...oh fuck it, now albert's jealous.
julian.


and me too..^^
but w butonierce
PostWysłany: Sob 18:01, 06 Sty 2007   Temat postu:

let's pretend we're on mtv.

i'm happy. i'm in love, people...nick, should we tell them about the wedding? nick and i are getting married...oh fuck it, now albert's jealous.
julian.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group