The Strokes Polska

Aaa! Nie znoszę "Magdy M." Bez obrazy, ale to wg mnie beznadziejny serial- Brodzikowa się nadaje do Kasi i Tomka jedynie, bo jest aktorką słabą, a jak widze Małaszyńskiego to mi się nóż w kieszeni otwiera. Amen.

a mi sie Malaszynski podoba dlatego zaczelam to ogladac i sie wkrecilam ;)

dżagucha napisał:

Widziałam. Ale wtedy go jeszcze nie lubiłam. Oglądałam ze względu na Benicio Del Toro. Nie wiem w sumie jak to się stało, ze go lubię. ^^

lubisz Benicio!?
nie znam nikogo kto by go lubił:|
oprócz mnie.

nie widziałam ani jednego odcinka Magdy. ale jakbym miała zacząć to oglądać to tylko ze względu na Małaszyńskiego. widziałam go tylko w Białej sukience, ale podoba mi się^^
ostatnio oglądam tylko Zagubionych. właściwie tego też nie chce mi się oglądać, ale jestem ciekawa co się stanie z moim ulubieńcem;)

na tv4 chyba niedługo będzie Szpital Królestwo. miło by było, gdyby to była wersja von Triera.

kurczak napisał:

a ja ostatnio byłam na hrabi! :D dostałam dolara i kamys mnie przytulił ^^ fajowo było.

Boże co ja bym dała żeby Daruś mnie przytulił, szczęściara:)
A ja lubię Magdę M. i oglądałam wczorajszy odcinek. Zgadzam się był smutny. Biedna ta Magda, biedny Piotruś...a miało być tak pięknie:P
Lubię jeszcze Szymona Majewskiego...rozśmiesza mnie:D Lubiłam kiedyś Kubę Wojewódzkiego, bo ciekawych gości zapraszał(świetny był ten odcinek z Muńkiem albo ten z Michałem Koterskim) ale teraz to przeniesienie do tvnu..no nie wiem. Nie przepadam za telewizja Polsat, ale przyzwyczaiłam się do Kuby właśnie tam i do tej "wojny" pomiędzy Szymonem, a nim...a teraz...no nie wiem, przekonam się w niedzielę.

przyjaciele :D:D kocham przyjaciół - wlasnie ogladam ^^'

a ja dzisiaj oglądałam Kiepskich :D ten serial według mnie wspaniale obrazuje nasze polskie społeczeństwo :D - oczywiście nie wszystkich,ale tak niestety teraz jest. :D najlepsze z dzisiejszego odcinku było: "trendi jest srendi" haha toczyła się walka między Ferdynandem a Paździochem o to kto jest modniejszy, ludzie jak ja kocham ten serial... dobrze, że powrócił, chociaz niektorzy go nie oglądają bo mówią, że "nie chcą się schamiać". ja sama nienawidzę chamstwa, ale ten serial nie jest chamski tylko pokazuje chamstwo, nabija się z niego, z tych wszystkich błędów i głupoty ludzkiej :D
a wczoraj były muminki... no no cioteczka Jane dała naukę o pieniądzach xD
a Ryjek jak sie próbował pchać w interesy! :D
najlepsza i tak jest mała mi i niewinny włóczykij.
Włóczykij spokojnie sobie łowił ryby,a tu ciotka Jane przyjechala do muminków i stoi z torba pełną kasy na mostku "Zanieś mi tę torbę młodzieńcze" - powiedziała bezczelnie do Włóczykija. a Włóczykij na to: "Przepraszam, ale łowię ryby". i nie zaniósł babie torby. i dobrze.

Bo Włóczykij to luzak jest. Nie oglądałam ostatniego odcinka. Kurwać. :|

but w butonierce napisał:

lubisz Benicio!?
nie znam nikogo kto by go lubił:|
oprócz mnie.

To już znasz. :) Możemy rywalizować o zaszczytne miano jedynego "lubiacza" Benicio. ;) Świetny był w każdym filmie, w jakim go oglądałam. I filmy były dobre.

filifionka napisał:

przyjaciele :D:D kocham przyjaciół - właśnie oglądam^^'

Wczorajszy odcinek był świetny! Brad Pitt- poprostu genialnie komiczny. Dzisiaj oglądam powtórkę. :)

ten odcinek ogladłam chyba z 5 razy, ale przyjaciół nigdy mało :D:D to trochę jak The Strokes, nigdy za dużo :)

też nie oglądałam. ale ten odcinek mam gdzieś na kasecie:)

Benicio jest wielki. nawet w małych rolach.
Nożownik jest niedobry, ale nie przez del Toro.

Ja też widziałam ten odcinek wczoraj i dzisiaj. Za każdym razem prawie co nie popłakałam się ze śmiechu. Brad Pitt był świetny:D Średnio za nim przepadam, ale w Przyjaciołach bardzo mi się podobał. Poza tym jest bardzo przystojny. Nie mogłam oderwać od niego wzroku:P(ale Chandlera i tak nikt nie pobije, najbardziej mnie rozśmiesza)
Lubię film Joe Black, w którym Brad grał.

but w butonierce napisał:

Nożownik jest niedobry, ale nie przez del Toro.

Tego nie widziałam akurat, ale te, w których go widziałam, to świetne filmy, może poza Sin City.

Widziałam dzisiaj odcinek z Bradem od początku. Super. :) Ja go akurat bardzo lubię, staram się jednak nie zwracać uwagi na jego powierzchowność (trudne zadanie, a jednak). Anyway, w Joe Black był genialny, tak samo w Podziemnym Kręgu, Przekręcie- za ten film go polubiłam, bo wcześniej uważałam go zablond lalusia bez zdolności aktorskich, 12 Małp, o, i Wywiad z Wampirem też był cool. Tylko Tom Cruise jest ueh, ble i fu. :]

lol zakładamy klub nienawistników rachel? :P ja najbardziej lubie joeya :D:D mój ziom!

ja lubię joeya i chandlera :D oni w ogóle wszyscy fajowi są! kocham ich! :D:D:D

O Podziemny Krąg fajny film. Na koncu leciało The Pixies- Where is my mind:) Ogladalam go glownie ze względu na Edwarta Nortona. Uwielbiam Go.

kurczak napisał:

lol zakładamy klub nienawistników rachel? :P ja najbardziej lubie joeya :D:D mój ziom!

Całą szóstkę lubię, ale najbardziej Phoebe- jest taka surrealistyczna, Chandlera, bo ma tą nutkę ironii i Joeya, bo... Joey to Joey!! ^^

Podziemny Krąg to jeden z moich ulubionych filmów. Edwarda Nortona też lubię. Ja w ogóle mam tak, ze żeby oglądać film, to musi byc choć jedna osoba, która mi nie działa na nerwy, bo inaczej nie dam rady oglądać... :]