The Strokes Polska

nie mogę w to uwierzyć
http://www.youtube.com/watch?v=cn21Cm2adBg
http://www.youtube.com/watch?v=4pR3WpeZ0P0

wzruszyłam się.

ja mogę tylko napisać: aaaaaaaaaaa ! :D

i dodać:
[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=SbXk9-80Nd4&mode=related&search= (kocham ją)

szkoda, że biorę antybiotyk, bo z chęcia bym się teraz napiła :)

:D

tak długo trzeba było na to czekać, a teraz nie wiadomo co napisać;)
to by było zbyt piękne... znowu razem
ale teraz przynajmniej jest powód, żeby sobie robić nadzieję.

nawet jeśli miałoby to się więcej nie powtórzyć, to i tak było piękne :D
(ale myślę, że na tym nie zaprzestaną :) )

och ach :D

nadal nie wiem, co o tym myśleć.
nie wierzę, że to był tylko jeden raz dla NME.
ale nie chcę też robić sobie nadziei.

koncert ściągałam ze 3 dni.
ale nadal nie przesłuchałam całego.
cały czas wracam do tego:
Pete: You've been waiting for this moment. Ladies and gentlemen Mr Carlos Barat!
publiczność: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Pete: Only joking! Sit down. What do you expect for 25 quid?
publiczność :/
zaczyna się What a Waster.
wchodzi Carl.

tak to przeżywam jadąc autobusem, że gdybym tam była to chyba bym umarła.

ja tam wolę na razie o tym nie myśleć- cieszmy się chwilą ;)

koncert ściągam zawzięcie.

nie można nie myśleć.
przez to nie mogę spać;)

to znajdź sobie jakieś twórcze zajęcie ;)

hmm, mam nadzieję, że to nie była tylko jednorazowa zachcianka chłopaków i że zrobią coś z tym (muszą :D), ale z drugiej strony skoro planowali o z NME wcześniej, to nigdy nic nie wiadomo...

ha. kończę ściągać koncert. haha. :D

nie mam czasu na twórcze zajęcia. chyba, że pisanie prezentacji maturalnej można uznać za akt towrzenia.

podobno planowali już 4 tyg. wcześniej. i nikt nic nie wiedział.

najlepsze zaczyna się kiedy kończy się Salome!

zawsze to coś ;]

no właśnie, skoro zaplanowane to w sumie nie wiadomo... ale ja wierzę, że jednak usłyszymy ich razem jeszcze :D

jestem zła, ale jeszcze nie słuchałam, bo nie miałam czasu, dopiero teraz siadłam do komputera i nadrabiam ;]

[link widoczny dla zalogowanych]
to sobie pomarzyłyśmy.

może kiedyś...

ech, można się było tego spodziewać, ale ja miałam nadzieję, że może jednak...

przykro.

ale z drugiej storny, gdyby wrócili, nagrali płytę i okazałoby się, że to już nie to?

dla fanów, nawet najgorszy ich chłam, byłby świętością.

może jak nagrają swoje nowe płyty, to im nie wyjdzie i w końcu się przekonają, że najlepiej im razem ;]

No wreszcie się tego doczekałem. Mam nadzieję, że teraz ich muzyka wróci na właściwe tory.