The Strokes Polska

Wysłany: Pią 12:14, 31 Mar 2006

tez tak mam lubie je wszystkie BARDZO, ale czasami tak mam ze mi np najdzie jedna piosenka- ostatnio trying your luck ;P i poprostu czesciej jej slucham :P

moje ulubione to Hard To Explain , Reptilia, You Only Live Once

ostatnio obudziłam się w nocy- była gdzieś nie wiem 3 i właśnie na moim odtwarzaczu leciało 'Vision of Division' i wtedy pokochałam ją na nowo- odkryłam tak jakby 'drugie dno' ;) W nocy jest tak cicho, fajnie, zmysły się wyostrzają i wtedy dopiero tak naprawdę słychać piękno piosenek- przekonałam się o tym niejednokrotnie, zwłaszcza na 'Vision of Division' O! ;P

tych piosenek ktore lubie jest dosyc sporo ale tak najbardziej to :
Heart in a cage-za ta wspaniala solowa zagrywke
You Only Live Once a szczegolnie te wersje ktora grali w Radio 1 na Zane Lowe Session(strasznie sie ciesze ze ta piosenka to kolejny singiel)
Someday-za tekst oraz za gre Familliada w teledysku
Vision of Division-za "wscieklego Casablancasa" za te wielkie emocje ktora sa w tej piosence

a więc najwięcej faworytów z FIOE
czyli zmiana wyszła im na dobre

tak stwierdzam ze zmiana wyszla im nawet na bardzo dobre...FIOE jest chyba moja ulubiona plyta...

a jak dla mnie najwięcej nielubianych jest na FIOE, co nie zmienia mojego stosunku do niej, też baardzo lubię

wkurza mnie czepianie się room on fire

mnie też. btw po wydaniu FIOE dziennikarze zaczęli zmieniać zdanie i pisać, że to była jednak całkiem dobra płyta.phi.

moim zdaniem ROF jest niedoceniona...ale to bylo z gory wiadome ze krytykom sie nie spodoba...bo jak mogliby krytycy napisac ze druga plyta od ktorej wszystko zalezy moze byc dobra...jeszcze nie przeczytalam nigdzie aby te plyty ktore sa wydawane po wielkich sukcesach byly super...i cos czuje ze bedzie podobnie z Arctic Monkeys i The Killers...

moze oni to specialnie robia zeby zrobic zespolowi taki test czy przezyja porazke i sie nie rozpadna czy moga byc w szoł biznesie

moim zdaniem, mimo wszytsko zmiana nie wyszła im na dobre i już. jestem zwolenniczką 'starych' Strokesów ;)
ROF rzeczywiscie trochę bezpodstwnie zostało zgniecione przez dziennikarzy... ble... :/

FIOE jest "fajne", nie zmienili się tak diametralnie, ze nie ma NIC ze starych Strokesów

-Olkaa- napisał:

jestem zwolenniczką 'starych' Strokesów ;)

hehe jak to zabrzmialo :P jakby grali juz z 15 lat ;)

owszem zostalo troche za bardzo zgniecione ale gdyby nie patrzec to moim zdaniem ich najgorsza plyta w ich krotkim dorobku...

no, ale to co najbardziej oklepane na mtv, reptilia, 12 52, the end has no end, no i muza ze spidermana to właśnie z Room On Fire!

fakt fakt...jak widzialam 12:52 na jakims muzycznym to mnie kurwica lapala...a z tym Spidermanem to nie wiedzialam :p obejrzalam to raz i generalnienie zwracalam uwage na muzyke..

wiesz, ze ja nie mogę się połapać, w którym to momencie..?
I Can't Win, to mnie pasuje na moment, jak on zaczyna się w swoim pokoju wspinać, to takie jego początki...ale nie jestem pewna, gdzieś wyczytałam, a spidermana oglądałam przed odkryciem the Strokes