The Strokes Polska

e tam, z tego co widze to dobrze sie uczysz :D
ja staram sie jak moge,ale czasem z przemeczenia wszystko mi sie miesza i dostaje glupie oceny. dzisiaj po raz drugi nam baba przeniosła klasówke z biologiii... juz od 3 dni ucze sie tego samego! wczoraj nam przeniosła na dzisiaj, a z dzisiaj na przyszłą srode! i jak znam zycie wszystko zapomne i dostane 2 :(. nienawidze jak ktos przenosi klasówki... nie cierpie, bo mam wrazenie ze ucze sie na darmo. :( bo mam krótka pamiec i zawsze musze sie uczyc dwa razy dłuzej :(.

a nam jutro miała kobita oddawać kartkówki z gegry, ale jej nie ma.o_O
a my jesteśmy tylko na dwóch lekcjach, bo potem idziemy na ostrów tumski. i już nie wracamy do szkoły, hehe.
nie przejmuj się, muminku. szkoła to nie wszystko- tak przynajmniej mówi mi mój tata, a potem mi jedzie jak dostanę jakąś tróję. ale to się wytnie.^^

jadą Cie za tróję?:P lol.. ^^' to wspóczucia. moi, na szczęscie, są zdania, że uczę sie dla siebie. no i taka racja. czasami cos się doczepią. ale wiedzą jak jest. *_* poza tym moja nowa szkoła jest straaaaaaaaaaaaaaaaaaaaszna. miała być fajna, a wyszło jak zawsze. ^^'

nie mama.
tata. ale jego nikt nie zrozumie. nawet on sam.
to jest człowiek jedyny w swoim rodzaju.^^

no pieknie i druga kapa w dziennku...ładnie zaczynam rok szkolny...

dzis tez dostałam wspaniałe oceny z polskiego dopa i troje...jestem z siebie dumna, bo to przeciez nie pala:PMotto w tym roku szkolnym to "Aby zdać.."..hehe
Zaraz muszę się szykować na pasowanie, ale mi sie nie chce...
A jutro postanawiam sobie zrobic wagary..ale ci!!tajemnica:P

A mnie dzisiaj do odpowiedzi wyrwała z geografii - ech. Czy was też pytają, jeśli na poprzedniej lekcji mieliście kartkówke? I dwie czwórki zgarnęłam.
Cały czas mnie pyta z tej geografii... Nienawidze ;/

ja dzisiaj mialąm sprawdzian z geo.. tragedia, porażka, ściana... ^^'

a nam dziś oddawała kartkówy z matmy.
trója.
fak! o_O

a mi coś matma nie idzie. nie rozumiem jej! a już myślałam, że ją kumam :x
trója to pozytywna ocena - ale fakt - zawsze musić coś schrzanić.
jutro mam kartkowe z polaka i z fizyki łeeeee

Dzisiaj w szkole nie bylam, bo balam sie kocenia. Jednak okazalo sie, ze to bedzie w nastepny piatek. Jestem troche zla na siebie, bo nie lubie opuszczac szkoly bez powodu...choc czasem mi sie to zdarzy nie przecze:P

muminek napisał:

a mi coś matma nie idzie. nie rozumiem jej! a już myślałam, że ją kumam :x
trója to pozytywna ocena - ale fakt - zawsze musić coś schrzanić.
jutro mam kartkowe z polaka i z fizyki łeeeee

nie lubię trój ani czwór. choć taka czwóra z matmy mnie satysfakcjonuje, bo matma jest hard, ale z innych przedmiotów to już nie bardzo. fizyka się nie liczy.^^
ogólnie nie lubię ocen pt. 4,3,2. jakieś są ni w dupę ni w oko. li i jedynie. :)

ja tez nie lubie. najbardziej lubie 6 :D tak rzadko sie je dostaje albo w ogóle, ale jesli juz to przeżywa się nieopisaną radość! xD
nie zrobiła nam babka kartkówki z fizyki, ale za to wkurzyła sie na moja klase, bo kilka osób nie miało wizytówek z imieniem i nazwiskiem. aha i zadała nam około 70 zadań!!!!! żeby sobie przypomnieć wszystko przed kartkówką, która już nas nie ominie za tydzień. :/ :/ dzisiaj zrobilam 10 zadań, a powinnam miec spokój i weekend. w ogóle w tym tygodniu bede miec znowu zachrzan! chyba się popłaczę
:[

a nam kobita dała kserówki z matmy. kartka a4 nadźgana zadaniami. na poniedziałek wszystkie zamknięte + jedno otwarte. o_O
stjupid łumen!

nie martw sie, moja babka od matmy kocha wszystkich dołować i mówi "Daleko nie zajdziecie" albo "Żadna przyszłość na was nie czeka". :/ fajnie wiedzieć.