The Strokes Polska

Nathali napisał:

No tak my tu gadu gadu robimy co mozemy a nasz Kacper ( Administrator) sie obija, czyzby nie odpowiadała mu konwersacja z nami :P

Nasz Administrator jest tutaj codziennie i patrzy co się dzieje. :) Czasu może rzeczywiście nie za dużo, bo oprócz studiów jeszcze mam zespół.

Iren napisał:

ja zdawałam jeszcze te "normalną" większośc zawsze zdawała az ta nowa to faktycznie człowiek musi coś umieć.

Otóż wcale nie musi. Wystarczy mieć 30% aby zdać. Żaden problem, więc nie bójta się. Jedynie uzyskanie dobrego wyniku, aby dostać się na ciekawy kierunek na państwowych studiach może być problemem.

A tak w ogóle to trochę za dużo tu tych off-topów. :) Tego typu rozmowy proszę prowadzić w 'Hyde Parku'. :)

no własnie sądze że większość ludzi ma troszke większe ambicje niż tylko zdać :)
(faktycznie troche bałagan ..)

balagan.... hehe w sumie co ma nowa plyta strokesow do nowej matury?? ;P

yyyyy to ze można sie przy muzyce z nowego krążka uczyć ?;P

można pisać wypracowanie na temat Jak lektury kształtują głównego bohatera Lalki. sprawdziłam :p

hehe ja tez sprawdzilam i to nie raz ;P. da sie tylko trzeba w to wierzyc ;P

ja niestety nie umies sie uczyc przy ich nowej czy "starych" płytach, za bardzo mnie nosi i mam ochote spiewac ( wyc w moim wykonaniu :P )

hehe. ja wlasnie wczoraj uczylam sie chemii przy Strokesach :P. mialam wielka ochote spiewac i nie moglam sie skupic na nauce, ale nie mialam sumienia ich wylaczyc ;P mam nadzieje ze dobrze mi dzisiaj poszlo... :)

ja w ogóle nie mogę się uczyć przy muzyce, za bardzo mnie to rozprasza:(

ja sobie pod nosem nuce ,ale głupio to wygląda szczególnie gdy jestem w pracy ale w domu w czasie wszelakich zajęć - jade równo z płyta bądź bez ;) podobno tragedia ...

hehe a ja wlasnie wydzieram sie jak najmocniej moge przy 'juiceboxie' bo nikog nie ma w domu i robie sobie impreze z kotem bo w koncu dzisiaj ostatki, no nie? ;P

a kotek lubi The Strokes? ;)

hehe kotek nie ma wyboru ;P kotek lubi to co ja ;P a impreza sie szybko skonczyla bo rodzinka wrocila... :(
o ja juz tez jestem fanem- rzeczywiscie dumnie brzmi ;P

chciałabym mieć kota, nawet takiego, który nie lubi The Strokes ;)

ciekawe czy po Fanie jest jeszcze coś:>

offtop się zrobił chyba;)

na temat: FIOE uzależnia :d

o tak, no ale jakies powiazanie z tematem jest.... ;P
a koty mialam dwa, ale jeden gdzies sie zgubil niedawno.... :(
no ciekawe kim mozna byc po fanie ;P