The Strokes Polska

Widzieliście jak ida bilety na ich koncerty, niezależnie czy w stanach czy za granica, to niemozliwe, ze jest tylu fanów, a ja nie umiem znależć jednej osoby w szkole czy wśród znajomych, która by ich lubiła. Podkreśle przy tym, że moich znajomych nie kręci doda czy hip- hop( którego szczególnie nie trawie), wola rack i metal ale Stroksi ich nie interesuja, wiem, że to sprawa gustu ale to okropne ze tak mało osób ich zna a jeszcze mniej lubi... Wychodzi na to, że gdyby był koncert to nawet nie mam kogo wziasc ze soba i musiała bym jechać sama!!! Boże ludzie jak bedzie koncert to jedzmy "razem" bo to bedzie masakra jechac w pojedynke !!!

jestes ze slaska podobnie jak ja . a dokładniej ? bo jakby co to może stworzymy jakąś grupę.

jeżeli jechałybyście przez wrocław to ja bym się może przyłączyła;)

najchętniej pojechałabym na jeden dzień, bo też będę miała problem ze znalezieniem towarzystwa:/ a jeżeli Strokes i Placebo ni będą grali w tym samym dniu to nie wiem co to będzie

u mnie ze znalezieniem towarzystwa jest tak samo... ale juz jedna kolezanke na nich 'nakrecilam' =D. wiec moglabym z nia jechac :P tak przy okazji jakbyscie jechali to moglibyscie skrecic na wschod po nas... :P. bym postawila rodzicow przed faktem dokonanym ;P

:D bo wiesz ja juz jestem dorosła ;) ale tak poważnie pisząc być może gdyby the Strokes tu by przyjechali i to by mógł być ich jedyny koncert w Polsce to rodzice nie powinni być takimi potworami i pozwolić na co prawda dośc długą wyprawę

no wlasnie dosc dluga.... :P. pusciliby mnie gdybym miala kogos dorslego ze soba, bo ja na swoj wiek to raczej nie wygladam i tam to wszyscy by mnie "zjedli"... ;P

Ja jestem z Bytomia i w sumie tez pełnoletnia ale to nie wiele zmienia, dopuki zyje na garnuszku rodzców, mało jezdże na koncerty, jestem "pierworodna" córa ciezko sie szlaki przeciera przy tak konserwatywnych rodzicach jak moi. Ale myśle ze Iren ma racje i nie beda tak bezduszni jak zawsze :P

Tak więc Olu masz az 2 osoby "dorosłe"( ten cudzysłów to dla mnie oczywiście)

KOchani, tak więc nie wiem jak wam to powiedzieć ,ale z tego co pisze na stronie open`er jest 6-8 lipca, a na stronie [link widoczny dla zalogowanych] sa cudowne daty koncertów Strokesów i tak wiec 8 lipca sa w irlandi a 9 w Kinross w szkocji........... i nie wiem czy to ulegnie zmianie czy nie i nie wiem czy przyjada!! moze 6 albo 7 a potem sobie poleca do tego cholernego Nass jest nadzieja błagam niech mnie ktoś na duchu podniesie bo sie zaraz porycze. I pamietajnie ze to nie moja wina ja tylko przekazuje ta .... informacje, sprawdzcie sami ....

ale cała wakacje przed nami i nimi oni nas tez kochaja i musza przyjechac ...

wlasnie tez to niedawno przeczytalam, wiec nici z ich konceru na open'erze :(, chyba ze przyleca, zagraja i poleca ale to pewnie nie wyjdzie... ale za to przed nami cale wakacje moze przyjada... trzymajmy kciuki ;P

Jak najbardziej się zgadzam, pozatym moze to i lepiej, moze zagraja gdzies w centrum polski, tak zeby wszystkim w miare pasowało :P

o tym samym pomyslalam =D, mi napewno byloby blizej i lepiej ;P

mnie zdecydowanie też, jak nie w wakacje to po a jak nie po to w przyszłym roku:)

zagrają 6 lipca tuż przed Placebo [bo oni będą grać jako ostatni tego dnia;] ewentualnie 7 i później polecą do Irlandii :p
i hope so:)
bo 'normalny' koncert w moim przypadku odpada prawie na pewno, więc egoistycznie nie chcę, żeby grali koncert nie na festiwalu:]

rany napisałas to tak jakby tak miało być

miałam proroczy sen :D